Kochani,
Prawie 3 miesiące 2014 roku już za nami, a tym samym 3 miesiące zimowych kąpieli. Czy były one zimowe? Raczej nie. Bardziej możnaby powiedzieć były to wiosenne kąpiele w zimnej wodzie, bo musimy przyznać że woda była dość zimna :),co skwapliwie mierzyliśmy termometrem - ale czy on odczytywał prawdziwą temperaturę?

Postaramy się teraz przypomnieć Wam co robiliśmy przez te 3 miesiące.

Styczeń

- Nowy Rok część z nas przywitała kąpielą pod wodospadem Podgórnej w Przesiece
- w dniach 3 - 5.01 nasza 9-cio osobowa reprezentacja wyjechała na II Światowy Festiwal Morsów w Kołobrzegu,korzystając z atrakcyjnego programu. Na niedzielną paradę klubów i kąpiel dojechała 7 osobowa ekipa i wspólnie braliśmy udział w biciu rekordu Guinessa na największą ilość osób jednocześnie kąpiących się w zimnej wodzie na otwartym akwenie wodnym. Dla przypomnienia dodamy, że w 2010 roku taki rekord został ustanowiony przez Mielno - wtedy jednocześnie wykąpało się w Bałtyku 1054 morsów. Tym razem były to 1322 osoby. Oprócz bogatych wrażeń przywieźliśmy nagrodę MIŚKA.
W czasie gdy znaczna część naszych morsów kąpała się w Bałtyku na naszym kąpielisku również odbyła się kąpiel
- 11.01 odbyliśmy na Morskim Oku zwykłą kąpiel, ale w tym samym czasie kilkuosobowa grupa wrocławskich morsów brała udział w zimowym pływaniu w rzece Metuji w Czechach
- 12.01  tradycyjnie kąpaliśmy się dla WOŚP. Tym razem odbyły się dwie kapiele, jedna na naszej morsowni druga w Prusicach - była to nocna kąpiel z pochodniami
- 18.01 - karnawałowa kąpiel z maskami, piórkami i kolorowymi włosami tańczyliśmy i bawiliśmy się  w zimnej wodzie, a wieczorem szaleliśmy na parkiecie na klubowym balu morsów
- 22.01 - spontaniczna kąpiel popołudniowa
- 25.01 - kąpiel z bałwankami - oj było tych bałwanków, było i wszystkie ochoczo się morsowały oraz braliśmy udział w badaniach i zdjęciach termowizyjnych przeprowadzanych przez AWF
- 26.01 - część z nas kąpała się pod wodospadem Mumlavy w Czechach z zaprzyjaźnionym klubem z Lubania

Luty

- 01.02 odbyła sie zwykła, spokojna kapiel w przeręblu, a raczej w 2 przeręblach ;), połączona z rozbieraniem naszej choinki
- 02.02 dodatkowa kąpiel i dokończenie "rozbioru" choinki
- 08.02 - rano kąpiel na Morskim Oku, popołudniu kąpiel z pochodniami nad Oławką połączona z ogniskiem
- 13-15.02 nasza największa jak do tej pory 34-osobowa reprezentacja klubu uczestniczyła w XI Międzynarodowym Zlocie Morsów w Mielnie. Braliśmy udział w zabawach,kąpielach o różnych porach dnia i nocy, na balu morsów nasi członkowie zostali wybrani na króla i królową balu, a w niedzielnej paradzie morsów ulicami Mielna po raz czwarty nasz klub zajął pierwsze miejsce za najoryginalniejsze przebranie tym razem jako dzikie PRA-MORSYz mamutami.Dostaliśmy okazały puchar i kosz słodkości. W tym samym czasie na Morskim Oku odbywała sie kąpiel pozostałych członków klubu
22.02 - zwykła kąpiel
27.02 - kąpiel z pączkami z okazji Tłustego czwartku i niespodziewana wizyta klubu z Lubania,również z pączkami

Marzec

01.03 - zwykła kąpiel
08.03 - kąpiel z okazji dnia kobiet, panowie obdarowali panie kwiatami, a następnie przygotowali wspaniałe wejście do wody ;) A wieczorem odbyła się specjalna kąpiel tylko dla pań przy blasku świec i księżyca
15.03 - kąpiel z dmuchankami, pogoda przyłączyła się do zabawy bo dmuchało, oj dmuchało
19.03 - ostatnia zimowa kąpiel,z zimną wodą,drobnym zacinającym deszczem,a nazajutrz przyszła wiosna

Nasze zimowe kąpiele cieszą się ogromnym zainteresowaniem i nawet jak piszemy ZWYKŁA to jest NIEZWYKŁA ,bo każdym razem jest inna, dostarcza różnych wrażeń,zawsze jest  z nami debiutant,któremu staramy się pomóc, ale też dostarczyć nieco emocji. Cieszy nas to,że gościmy morsy z innych klubów z różnych zakątków Polski, przybywa osób chętnych do morsowania i wstąpienia do naszego klubu :)

Z morsowymi pozdrowieniami
A.M. i J.M