Było wesoło i hucznie a iskrzące w ciemności zimne ognie spowodowały, że ta kąpiel była bajkowa i magiczna - mówi Mirella.
Wrażenia nowicjuszy
Moja pierwsza kąpiel pod wodospadem, w nocy z pochodniami - niezapomniane przeżycie które zapamiętam na długo. Listopadowy wieczór, panujący chłód, a wokół gorąca atmosfera roześmianych, „zwariowanych” ludzi których łączy zamiłowanie do zimnych kąpieli, ludzi z którymi spędziłam niesamowite chwile. Dziękuję Wam za to!
Natalia
„Dla mnie była bardzo wyjątkowa, ze względu na miejsce, czas i ludzi. To była moja pierwsza kąpiel w wodospadzie, a w dodatku wieczorem z pochodniami. Było to dla mnie ogromne przeżycie. Cieszę się, że mogłam uczestniczyć w takiej kąpieli, wszystko było profesjonalnie przygotowane i bezpieczne. Dziękuję bardzo.
Agnieszka