Nie samym morsowaniem żyje człowiek. Są wśród nas łaziki górskie, biegacze, leniuszki. Jednak łączy nas jedno, wspólna pasja, kąpiele w lodowatej wodzie to relaks i wypoczynek. Niezależnie od tego, kto czym się zajmuje zawodowo, jakie ma zainteresowania to morsowanie nas jednoczy. Morsujemy dla zdrowia, dla przyjemności i dla towarzystwa. Lubimy zimę, śnieg i tafle lodu. Latem tęsknimy za tym wszystkim dlatego czasami spontanicznie odwiedzamy nasz ulubiony wodospad w Przesiece. Temperatura wody w górskim strumieniu nawet latem jest bardzo niska. To lubimy najbardziej:) 25 lipca zaplanowaliśmy taki wypad, trochę imieninowy a trochę wakacyjny. Było cudownie każdy znalazł coś dla siebie. Mieliśmy okazję, żeby uczcić naszych Solenizantów Chrisa, Sławka i Krzysia. Dostali prezent niespodziankę, który z pewnością przyda się w długie jesienne wieczory. Po takim dniu pracujący poniedziałek nie był nam straszny;)