Morsy i nieloty duet idealny.To była cudowna integracyjna sobota z morsami, było sielsko anielsko. Tym razem skorzystaliśmy z zaproszenia naszych kochanych Morsów Teresy i Antoniego, którzy od lat prowadzą "Kurze Ranczo". Był to wyjątkowy dzień, ponieważ ostatnie miesiące zmieniły nasze podejście do ludzi i otaczającego nas świata. W czasie pandemii czuliśmy bezradność, samotność, złość, lęk. Czasami brakowało cierpliwości, innym razem siły. Na nowo przeorganizowaliśmy swoje życie, pracę, dom. Nasze relacje po pandemii stały się lepsze, bardziej autentyczne. Doceniliśmy to, że mamy siebie. Czas spędzony przy ognisku, przy dźwiękach gitary, wspólnych rozmowach sał nam dużo radości. Mieliśmy też okazję do odśpiewania Robertowi wesołego 100 lat, ponieważ w tym dniu kończył "18 lat" Urodzinowa niespodzianka udała się w 100%, Jubilat niczego się nie spodziewał. Atmosfera była niezwykła, pozwoliła nam złapać świeży oddech i pozytywnie spojrzeć w przyszłość. Serdecznie dziękujemy naszym gospodarzom za ten dzień, to był DOBRY CZAS!!!

red.Sałata