Choć temperatura spadła poniżej zera, ponad 20 osób zdecydowało się dziś wskoczyć do lodowatej wody. Wiadomość sama w sobie byłaby szokująca, gdyby nie fakt, że wszyscy są członkami Stowarzyszenia Wrocławskie Morsy.
Dziś od godz. 11:00 ponad 20 „morsów” zażywało kąpieli w Oławie przy kładce siedleckiej. Uczcili w ten sposób największy sukces w pięcioletniej historii ich Stowarzyszenia.
O co chodzi? Miesiąc temu na Międzynarodowym Zlocie Morsów w Mielnie, wrocławscy amatorzy lodowatej wody zajęli I miejsce w konkursie na najbardziej oryginalne przebranie. Stroje noszą roboczą nazwę „morsy z Marsa”.
Stowarzyszenie Wrocławskie Morsy istnieje od 2006 roku i skupia ok. 40 osób.
Źródło: GazetaWroclawska.pl