Morsiaczki kochane!
Parę słów podsumownia naszego "zakończonego" sezonu 2013/2014.
- Ostatnia sobotnia kąpiel na Morsim Oku odbyła się w Wielką Sobotę 19 kwietnia:
- wykąpalismy się z koszyczkiem ze święconką
- pogralismy w wodzie w "jajka", tworząc nową, wesołą tradycję
- uroczyście ściągnęliśmy flagę z masztu
- sentymalntalnie ogarnęliśmy wzrokiem nasz "przerębel" i do zobaczenia... MORSIE OKO!
- Zakończenie wyjazdowe w Przesiece 25-27 kwietnia
W piątek wieczorem do POLO dotarła grupa szturmowa i od razu ruszyła pod wodospad, tam – kąpiel zdrowotna dla "niecierpliwych" w towarzystwie przypadkowego przechodnia czyli Morsa-Ryśka ze Świebodzina (gdzie jak gdzie, ale przy wodospadzie zawsze morsa można spotkać) następnie rozmowy przy ciepłym kominku i zimnym piwie z gośćmi z Czech. W sobote od rana ruch-przyjeżdżają pozostałe morsy, nie marnujemy czasu tylko dzielimy się na grupy wycieczkowo-wypoczynkowe:
- dla ambitnych bez szlaku byle do góry
- dla jeszcze bardziej ambitnych na Chojnik ale bezdrożami
- dla pragnących wreszcie ciszy i spokoju "bieg "pod wodospad w celu...
- dla "odpoczywających inaczej" przygotowanie ogniska.
- Teraz moja ulubiona statystyka... W sezonie morsowaliśmy podczas – 30 sobót kąpielowych,16 dodatkowych, spontanicznych, bez okazji i z okazji (każda okazja jest dobra), 6 imprez zorganizowanych przez inne kluby, gdzie naliczyłam 1038 morsokąpieli,co daje średnio: 19,96 morsoosób/ kąpie 4,89 morsoosób kąpielowych/ dzień. Nie wiem po co to liczyłam ,ale tak już mam ...
Kocham Was!
MorsAsia